Kategorie
Humor News

PRZEŁOM

W Dobiegniewie tegoroczne uroczystości związane z rocznicą odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę były szczególne. Jednoznacznie została ujawniona sytuacja, skrzętnie skrywana od dawna. Szczere intencje i prawda zawsze się ujawnią. U wszystkich z nas,  czytających ten tekst, od zarania toczy się wewnętrzna walka dobra ze złem. Pozwólmy temu dobru zwyciężać, a jest oczywiste, że lżej będzie się żyło. Właściwe decyzje i działania są pożądaną okolicznością w dążeniu do słusznego celu, jaki należy zawsze wybierać. Wspólne, podkreślę – wspólne  działanie w dążeniu do wyznaczonego celu zawsze zakończy się sukcesem. Nie wszyscy z nas mają zdolności dostrzegania pewnych sytuacji, zdarzeń , okoliczności bądź zaniedbań lub możliwych do wykorzystania szans. Szanujmy tych , którzy taki dar posiadają. Korzystajmy z podpowiedzi tych osób dla naszego wspólnego dobra. Nie walczmy z tymi osobami, bo wspomnianego daru nie posiadamy, a wewnętrzna złość i niemoc będzie jeszcze bardziej nas osłabiała. Trudno, należy pogodzić się z faktem, niewątpliwie przykrym faktem, że niektórzy z nas nie potrafią analitycznie myśleć, być wyczulonym na sugestie i spostrzeżenia innych osób, bądź zespołu osób. Nie jest też prawdą, że zacietrzewienie i spory nas wzmacniają. W rzeczywistości wyniszczają każdy organizm, ograniczają pole działania i kierują na złą drogę prowadzącą do krawędzi, za którą wiadomo, co się znajduje. Wspólna praca zmierzająca do osiągnięcia wyznaczonego celu, zawsze wzmacniała i konsolidowała społeczeństwo. Finalnie właściwie rozwijała i  uszlachetniała. Dajemy się podzielić, skonfliktować i wielu u kresu tego działania, który zawsze nastąpi, uznaje, że było to niepotrzebne. Nie czekajmy, aż ten kres nastąpi, bo wówczas często będziemy już poza przestrzenią jakiegokolwiek działania. Widać gołym okiem, że  działania Stowarzyszenia Nasz Dobiegniew , z którego życzliwości korzystam, prowadzą do spóźnionej, ale właściwej reakcji organów, które zaniedbały przestrzeń im powierzoną. Można by w tym miejscu przedstawić całą listę  tematów i kierunków działań,  które zainicjowało i nadało właściwy bieg Stowarzyszenie Nasz Dobiegniew, wiele ostatecznie doprowadzając do celu. W początkowym okresie obecnej kadencji Rady Miasta śledziłem relacje obrad tego organu, aktualnie już nie. Dlaczego?  Przypominają mi jako żywo obrady z zamierzchłych czasów, gdy prym wiodła, zwana wówczas przewodnią siłą PZPR. Mam propozycję, ażeby Rada  zatwierdziła uchwałę dotyczącą jakiejkolwiek wystającej i niepotrzebnej gałęzi oraz powstałej dziury w jezdni, która to uchwała natychmiastowo nakazywałaby odpowiednim służbom podejmowanie właściwych działań. Bardzo ta okoliczność ułatwi funkcjonowanie radnych, bo mam wrażenie, że tylko ta okoliczność wzbudza w nich jakiekolwiek działanie. Mamy też w naszym miasteczku organ noszący szczytną nazwę – Rada Osiedla. Czy członkom tego organu powierzone jest tylko organizowanie tzw. Mikołaja lub ostatnio przedsięwzięcia pod jakże chlubną nazwą – Kwiaty w mieście?  Te działania też są potrzebne, chociaż do  drugiego z przedstawionych mam wiele zastrzeżeń nad jego sensem. Nie neguję tego typu aktywności, ale co z pozostałą sferą egzystowania mieszkańców? Czy nie potrafią przedstawiciele Rady Osiedla dostrzec zaniedbań, złego działania lub jego braku i w konsekwencji podjąć reakcję? Wykazane powyżej organy powinny ze wszech miar służyć mieszkańcom. Ich reprezentanci pobierają nawet finansowe gratyfikacje za pełnione funkcje. Stowarzyszenie działa społecznie, bez wynagrodzenia. Po prostu służy dobru ogółu. Jedyną satysfakcją dla zrzeszonych w SND jest życzliwość mieszkańców, którym podali pomocną dłoń i wsparli w zabieganiu o podjęcie działania przez instytucje, do których dany obszar należy. Jeden z mieszkańców Dobiegniewa nazwał radnych – radnymi dietetycznymi. Może właśnie tylko o to chodzi. Drodzy mieszkańcy, nie czekajcie na sytuację, gdy w zbliżającej się kampanii przed wyborami samorządowymi przedstawi się Wam propozycje kandydatów na radnych na kolejną kadencję. Jestem przekonany, że będą to ponownie radni dietetyczni (czyli radni ograniczający się tylko do pobierania wynagrodzenia-diety). Jak dotąd jest to regułą. Wyłońcie swoich kandydatów w okręgach.  Poprzyjcie, wspierajcie ich w działaniu i oceńcie na zakończeniu kadencji czy było warto dokonać takiego wyboru. Spośród obecnego składu Rady można wyłonić tych reprezentantów , którzy piastują tę funkcję kolejną kadencję. Czym zasłużyli na zachowanie tej ciągłości? Czyżby  wyborcy przyzwyczaili się już do tych nazwisk i podczas wyborów zaznaczają mechanicznie? Może te osoby posiadają inne skrzętnie skrywane walory, o których szersze grono społeczeństwa ma nie wiedzieć? Krążą różne opinie z tą okolicznością związane. Proszę przedstawić te atrybuty szerzej. Chętnie je pozna szersze grono i wówczas zrozumie całą sytuację. Wielokrotnie w swych felietonach podkreślałem, że rolą przedstawicieli samorządu jest służba mieszkańcom i dążenie do poprawy ich bytu, a nawet przyciągnięcie nowych osób do zamieszkania na obszarze  naszej małej ojczyzny, często podkreślane, że tak bardzo urokliwej. Odwrócenie tego stanu rzeczy prowadzi do takiej sytuacji, jaką widzimy w Rosji. Tam odwrotnie, mieszkańcy służą reprezentantom  władzy. Uważam, że ten okres powinniśmy mieć już dawno za sobą. Proszę zauważyć, że jako społeczeństwo coraz bardziej się rozwarstwiamy. Już gołym okiem widać, drastyczne konsekwencje tego stanu rzeczy. Jeśli nie nastąpi zatrzymanie i odwrócenie tej sytuacji, to finał może być dramatyczny. Piszę ten felieton w drugiej dekadzie listopada, a więc zaraz po uroczystościach związanych z dniem 11 Listopada, tak jak na wstępie zaznaczyłem. Tym razem postanowiłem poważnie potraktować temat, tak jak on ze wszech miar na to zasługuje. Dlaczego uroczystości w Dobiegniewie były szczególne? Ostatnim punktem programu obchodów święta było oficjalne nadanie nazwy jedynemu rondu w naszym mieście. Propozycję nazwy jaką ostatecznie po całym ciągu zdarzeń przyjęto, zaproponowało i wszystkie możliwe działania uczyniło Stowarzyszenie NASZ DOBIEGNIEW. Pani Burmistrz osobiście dokonała odsłonięcia tablicy z uwidocznioną nazwą patrona. Można poetycko określić, że ostatni akord należał do Pani Burmistrz. Ta okoliczność jednoznacznie świadczy, że tę inicjatywę SND władza Dobiegniewa akceptuje i popiera. Jestem głęboko przekonany, że na pozostałe działania  SND, także spogląda przychylnie, gdyż prowadzą one do naszego wspólnego dobra. Oby tych inicjatyw było jeszcze więcej. Z wiedzy , którą pozyskałem, SND jest w trakcie działań w wielu kierunkach. O efektach, tak jak dotychczas,  zapewne będzie informować szerzej. Proszę spojrzeć, niewielkie grono osób miało i ma odwagę oraz chęci podejmować trudne zabiegi w wielu  zaniedbanych dziedzinach, dla wszelkich pozytywnych uzysków dla naszego tj. mieszkańców gminy lepszego egzystowania. W dziejach Dobiegniewa jest to ewenement i ma to miejsce po raz pierwszy. Wspierajmy i szanujmy tych odważnych naszych mieszkańców zrzeszonych w Stowarzyszeniu Nasz Dobiegniew. Życzę tym osobom jeszcze bardziej owocnych i skutecznych działań oraz nieograniczonych zasobów energii.

 

Serdecznie pozdrawiam

Roztropek